|
Brak aktywnych ankiet. |
dzisiaj: 110, wczoraj: 49
ogółem: 2 276 667
statystyki szczegółowe
Nie udało się zawodnikom wydmińskiego Mazura zrehabilitować za porażkę ze Szczytnem i ulegli oni w Derbach powiatu giżyckiego Olimpii Miłki także 0:1. Fatalna końcówka sezonu. W Wydminach wygraliśmy tylko dwa spotkania przez cały sezon!
Po meczu przerwy do bramki wrócił Rafał Koleśnik, na środek obrony powędrował po pauzie za kartki Robert Dawidziuk. Ze składu wypadł kontuzjowany Letkowski (skręcenie stawu skokowego), którego zastąpił także nieobecny na meczu ze Szczytnem Andrzej Peliszko, a partneruje mu w środka pola Kozłowski. W kadrze zabrakło Charkiewicza, Mickiewicza i Giełażysa.
Już w 1 minucie Dawidziuk z rzutu wolnego, w konsekwencji tylko rzut rożny. W 3 minucie pierwsza odpowiedź gości. Dośrodkowanie w pole karne, ale uderzenie głową napastnika jest niecelne. W 5 minucie dośrodkowanie Grzany wyłapuje bramkarz gości. 10 minuta. Uderzenie zawodnika Olimpii z prawej strony, obok naszej bramki. W 16 minucie duży błąd Butyłowa, który źle podaje do Dawidziuka, rywale przejmują piłkę i w groźnej sytuacji na szczęście ratuje nas bardzo dobrą interwencją kapitan Mazura, Łukasz Konopka. Po chwili rzut rożny dla przyjezdnych. Zamieszanie w naszej "szesnastce", ale ostatecznie sytuacja zostaje wyjaśniona wybiciem piłki na aut. Minutę później dorzucenie futbolówki z bocznego sektora Butyłowa do Ostrowskiego, który przedłuża zagranie do Michalaka, ale po strzale dobrze interweniuje golkiper. 27 minuta. Zawodnik Miłek prowadzi piłkę prawym skrzydłem, po czym schodzi do środka w pole karne i pokonuje strzałem Koleśnika. 0:1. Tuż po wznowieniu gry znowu bardzo podobna sytuacja dla gości, tym razem udana interwencja "Kotleta". W 33 minucie "wrzutka" z wolnego Grzany wprost na głowę Dawidziuka, po jego uderzeniu piłka trafia rywala w rękę, jednak gwizdek arbitra milczy... W 38 minucie swoich sił spróbował Lakwa, ale jego strzał zza pola karnego broni bramkarz. W 43 minucie dośrodkowanie Lakwy w pole karne zostaje wybite, do futbolówki dopada Kozłowski, niestety jego uderzenie przelatuje obok bramki. W 45 minucie aktywny Andrzej Lakwa zagrywa do Peliszki, a nasz rozgrywający decyduje się na strzał. Jego próba nie znajduje drogi do bramki, lecz przelatuje nad poprzeczką. Koniec pierwszej połowy, a wyniki dla nas niekorzystny. 0:1.
W 48 minucie rzut rożny dla Olimpii. Znowu zamieszanie w okolicach naszej bramki, na szczęście bez żadnych konsekwencji. 60 sekund później próba Mateusza Butyłowa kończy się ponad poprzeczką. Po kolejnych 5 minutach ponownie uderza "Tusiek", tym razem obok słupka. Od początku drugiej połowy wydminianie odpalili swoje działa. W 56 minucie szczęścia spróbował Lakwa, jednak i on nie miał tym razem ustawionego dobrze celownika. W 58 minucie po rożnym rywale stanęli przed szansą na drugiego gola, w bramce jednak bardzo dobrze spisuje się Rafał Koleśnik. Chwilę potem stały fragment gry z drugiej strony boiska. Do rzutu wolnego podchodzi Ostrowski, ale jego strzał z około 30 metrów broni golkiper z Miłek. W 64 minucie na placu gry melduje się Łukasz Krukowski, który zmienił Lakwę. W 69 minucie dobre wybicie piłki po rzucie rożnym gości i okazja do szybkiego kontrataku, niestety zaprzepaszczona. 72 minuta. Mazur przed dobrą okazją z rzutu wolnego. Dawidziuk tylko w mur. W 74 minucie na strzał z około 20 metrów zdecydował się Wojtek Michalak, niestety, jak nie idzie to nie idzie i futbolówka ląduje daleko od bramki. 76 minuta. Rzut wolny dla wydminian. Krótkie rozegranie między Grzaną, a Kozłowskim przynosi stratę, z kontratakiem rusza Olimpia, na całe szczęście kończący akcję strzał mija minimalnie słupek naszej bramki. W 78 minucie do rzutu wolnego podchodzi Michalak, jego uderzenie odbija się od muru, ale mimo to golkiper rywali nie ma problemów z jego obroną. W 83 minucie goście ponownie trafiają do naszej siatki, jednak wcześniej był gwizdek arbitra oznajmujący pozycję spaloną. Kilka chwil potem strzał Dawidziuka, bramkarz wybija piłkę na rzut rożny. W 85 minucie dośrodkowanie na Dawidziuka, strzał jednak przelatuje nad poprzeczką. 3 minuty później Kozłowski celnie uderza z rzutu wolnego, lecz i tym razem na posterunku jest bramkarz przyjezdnych. Doliczone 180 sekund nie przyniosły już zmiany rezultatu.
Za najlepszy komentarz do meczu można uznać: "Brak słów". To nie był stary, dobry Mazur. Porównać ten mecz na przykład ze spotkaniem z Kruklankami u siebie to niebo i piekło. Nie chodzi o wynik, tylko o styl gry i formę poszczególnych zawodników. Myślę, że wszyscy odetchnęli z ulgą w tej chwili ze względu na koniec rozgrywek i przerwę na odpoczynek. Przyda się on dla wszystkich, od prezesa, trenera, przez piłkarzy po kibiców.
Podziękowania dla wydmińskich kibiców za doping. Wierność to na pewno wasza cecha!
Wkrótce przyjdzie czas na wszelkie podsumowania sezonu.
Mazur Wydminy - Olimpia Miłki 0:1 (0:1)
Relacja Damiana Uściłowicza. Dzięki!
Były chwile chwały i chwile smutnych porażek szczególnie tych pod koniec rundy wiosennej. Za to wszystko dziękujemy i czekamy na więcej zwycięstw w następnym sezonie, zawsze z Wami Mazurowcy.
Dzieki Waldi. Mazurowcy w tym sezonie wypadli słabo, niestety trzeba byc tego swiadomym. Miejmy nadzieję, że w natsępnym sezonie będzie lepiej i wiecej kibiców bedzie spiewac dla Mazura, a nie tylko dłubac pestki.Pozdro. MW
Mazurowcy słabo to prawda bo bęben się popsuł i nie było naszym zawodnikom jak wybija rytmu gry. Pozdro... dla wszystkich i do zobaczenia na ognisku? mam nadzieję że będzie to tradycją.
sprzedany mecz hahahahahaha
To masz jakieś gówniane źródła dziecino. I ortografia głupcze! Koment do kasacji.
ten anonim to ze szczytna..
Wydminy sprzedały mecz to pewne na bank - dzień wcześniej w Kruklankach wszyscy mówili że na 100 % oddadzą dla Miłek
stefek.. Jak jestes taki pewny i mówisz wszyscy to powiedz kto? A jesli szukasz tematu i miejsca na wyzwanie swych żali to zmien stronę.
trzeba bylo przyjechac i obejrzec mecz oddany. Jezeli byles i uwazasz ze zostal oddany to idz ogladac szachy ;)
To na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Kruklanki z Miłkami też się umówili na remis... O czym wy w ogóle mówicie ludzie.
tutaj zaden mecz nie byl oddany, przeciez utrzymanie by ozapewnione Szczytno bylo rozwiazane jeszcze przed derbami, to był mecz o honor, bo derby rzadza sie swoimi prawami :)
sprzedany mecz zerow walki bylo wiadome ze oddadza milkom bo mialy bys spadki ale teraz to jest takie zamieszanie ze sami nie wiedza
26.07.2015, 18:00, Wydminy
Mazur - Kłobuk Mikołajki 5:3
RELACJA
28.07.2015, 19:00, Wydminy
Mazur - MKS Ełk (junior) 4:3
01.08.2015, 15:00, Kruklanki
Śniardwy Orzysz - Mazur 1:1
01.08.2015, 19:00, Kruklanki
Start Kruklanki - Mazur 3:2
13.08.2015, 19:30, Wydminy
Mazur - Mamry Giżycko (junior) 5:3
16.08.2015, 18:30, Wydminy
Mazur - Pogoń Ryn 3:3
23.08.2015, 18:00, Sulimy
Mamry Giżycko (junior) - Mazur 2:2
Ostatnia kolejka 9 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
LKS Mazur Wydminy | 6:1 | BKS Warmianka Bęsia |
2015-10-24, 14:00:00 Wydminy |
||
relacja » |
A-klasa » Grupa 1 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|